Ostatni dzień wolnego, dlatego szybciutko przychodzę do Was z nowym postem. Tym razem mniej wiosennie, trochę bardziej letnio, jednak cały czas pastelowo!
Tym razem w ruch poszły moje dwa ulubione kolorki z wiosennej kolekcji Orly Color Blast. Mowa tu o idealniej mięcie Effortlessly oraz o brzoskwince z drobinkami Call My Stylist. To połączenie tak mnie urzekło, że postanowiłam wykorzystać je w zdobieniu. Sięgnęłam po czarną farbkę i szybciutko domalowania na gradiencie pestki. I Tak oto ze zwykłego połączenia powstało niezwykłe mani :D
Bardzo spodobała mi się taka pastelowa wersja arbuza i już w głowie szukam innych połączeń tego typu. Mam nadzieję, że takie zwykłe zdobienie Wam się spodobało i choć trochę umiliło Wam te ostatnie dni majówkowej wolności :)
Pomysłowe mani
OdpowiedzUsuńJak dla mnie taki pomysł jest świetny :-) pastelowy arbuz to jest to :-D
OdpowiedzUsuńPrześliczne 😉😉
OdpowiedzUsuńBardzo ładny gradient, niekoniecznie z tymi pestkami. Ale kolorki cudne! :)
OdpowiedzUsuńale super kolorki! śliczne mani!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :) U mnie za to faza na neony :D
OdpowiedzUsuńMój plan na to lato to arbuzowe paznokcie:) Bardzo podoba mi się Twoja interpretacja:)
OdpowiedzUsuńale słodziaki :)
OdpowiedzUsuńNie pomyślałam wcześniej, że arbuzy mogą być w pastelowym wydaniu.... ale wyszło superaśnie :)
OdpowiedzUsuńNie są to typowe arbuzy - śliczne!
OdpowiedzUsuńpiękne połączenie kolorów i ciekawa interpretacja arbuzowego mani :)
OdpowiedzUsuńCudnie <3
OdpowiedzUsuń