Jeszcze chwilka, jeszcze momencik i okres wakacyjny dobiegnie końca. Ja nie przejmuję się tym kompletnie, bo zbliża się moja ulubiona pora roku, ale wiem, że cześć z Was już czuje smutek w serduszku! Tak więc żeby choć trochę przedłużyć lato, dziś przychodzę do Was z owocowym zdobieniem, które jako kolor przewodni obrało sobie piękny morski odcień niebieskiego! Czy choć troszkę czuć tu lato?
Polecam: Letina płytka z motywem plaży
Tropical Sesation
Ta owocowa płytka pochodzi z kolekcji Fruit Cocktail i posiada numerek CjS-211. Recenzję innej płytki z tej samej kolekcji mogliście oglądać tutaj. Tamta była płytką małą, dzisiejsza jest dwa razy większa, a co za tym idzie ma o wiele więcej ciekawych wzorów.
Wszystkie wzory, które znajdują się na dzisiejszej płytce są wzorami owocowymi. Znajdziemy na niej m.in. gruszki, truskawki, śliwki i wiśnie. Oprócz tych mniejszych owocków, mamy też jeden całopaznokciowy wzór przypominający paski arbuza oraz większy wzór przeciętego ananasa. Dodatkiem są również napisy i są to po prostu nazwy wszystkich pojawiających się na płytce owoców. Pasują do nich stylem, dlatego bardzo fajnie można dołożyć je do stylizacji. Ja właśnie w ten sposób połączyłam borówki z powtarzającym się słowem blueberry.
Polecam: Textylna płytka od Clear Jelly Stamper
Całą stylizację stemplowałam zwykłymi lakierami Clear Jelly Stamper, ale wykonywałam już na hybrydach. Jasnym tłem został kolorem Milky Fog od Mistero Milano, a błyszczący niebieski na pozostałych paznokciach to lakier ten samej marki o nazwie Fast Tire Change - czyli kolor jednej z najnowszych kolekcji.
Reszta zdobienia, czyli wszystkie stemplowe części to już lakiery zwykłe. Najpierw stemplowanie zaczęłam od naniesienia błękitu N06, później na ten jasny kolorek poszedł ciemniejszy niebieski o numerki 010. Kolejnym krokiem było wystemplowanie zielonych liści kolorem 098, a na sam koniec poszedł kontur stemplowany najlepszą czernią 001 - niezastąpioną jeśli chodzi o stemplowanie warstwowe. Wszystkie kolory odbijały się świetni, ale jak wiadomo to również zasłucha dobrze wyżłobionych wzorów.
Żeby dodać zdobieniu głębi postanowiłam całość pomalować topem matowych, a tylko w miejsca borówek nałożyć krople błyszczącego żelu. Efekt delikatnie odstających elementów, ale na tyle delikatnie, bez haczenia, że nie powinno to nikomu przeszkadzać - a dla takiego efektu naprawdę warto.
Polecam: Mój ulubiony stemplem do małych wzorów
Z płytką pracowało mi się naprawdę przyjemnie. Nie miałam problemu ze
zbieraniem wzorów, ani z równym ich warstwowym kładzeniem. Podoba mi się to
połączenie różnych owoców i odpowiadających im napisom. Można spokojnie korzystać z niej przez cały rok, bo wiadomo, że każdy owoc pojawia się w innym sezonie. No chyba, że w sklepach. Tam zawsze znajdziemy na półkach większość z nich :)
Brak komentarzy