Jednym z najpiękniejszych elementów jesieni są spadające z drzew liście. Piękne, kolorowe od brązów, przez pomarańcze, aż do jasnych żółci. Uwielbiam patrzeć jak latają w powietrzu i równie bardzo lubię je oglądać na moich paznokciach. I wiem, że Wy również, bo na instagramie o tej porze roku, aż roi się od listeczkowych stylizacji!
Polecam: Delikatne jesienne zdobienie w różu i złocie
Kolorowa jesień
Jednak płytka Talias Pumpkin Patch, to nie tylko wzór liści. To przede wszystkim urocze autka wypchane dyniami oraz kwiaty, które jeśli wystemplujemy odpowiednimi kolorami, będą pasować idealnie do jesiennych stylizacji.
Płytka posiada również kilka napisów oraz małe wzory, które są na płytce wyżłobione w taki sposób, aby nie pomylić kolejności nakładania konkretnych elementów. To naprawdę ogromne ułatwienie, szczególnie przy bardziej skomplikowanych wzorach, takich jak wzór autka. Nie każda płytka Clear Jelly Stamper posiada taką opcję, dlatego jeśli jesteście osobami początkującymi jeśli chodzi o stemplowanie warstwowe, to taka płytka będzie idealna na początek! Z nią na pewno nie pomyliście kolejności, a co za tym idzie - wystemplujecie dokładnie takie wzory jakie chcecie.
Polecam: Płytka na każdą okazję. Idealna na początek!
Tę płytkę można wykorzystać nie tylko jesienią, jednak do tej pory roku pasuje najbardziej ze względu na dużą ilość dyń i listków. Ja właśnie taką mocno jesienną stylizację stworzyłam i wyszło mi coś naprawdę bardzo energetycznego i kolorowego.
Użyłam tutaj pomarańczowej hybrydy Semilac jako tła oraz czterech lakierów do stemplowania Clear Jelly Stamper. Żółtego 008, brązowego 090, czerwonego 062 oraz czarnego 001. Elementy nanosiłam stopniowo. Najpierw nałożyłam pojedyncze listki jednego koloru, a potem dokładałam kolejne. Na koniec czernią wystemplowała łodyżki, co było nie lada wyzwaniem, ponieważ wcześniej nałożone wzory nie były stemplową całością. Wyszłam jednak z tego obronną ręką i łodyżki dodałam tylko gdzieniegdzie.
Całość pokryłam topem błyszczącym, jednak teraz zastanawiam się, czy nie lepszym pomysłem byłby mat. Wtedy wszystkie elementy byłyby na pewno lepiej widoczne. Wiadomo jednak, że zmiana topu to już nie tak wiele roboty, także pamiętajcie, że decyzję o wykończeniu zawsze możecie zmienić! A w samym zdobieniu nie zmieniłabym nic, bo te kolory naprawdę idealnie pasują do jesiennej aury za oknem :)
Polecam: Świąteczna płytka z motywem Mikołaja
Brak komentarzy