Czas na kolejne zimowe pazurki. Dziś postawiłam na coś delikatnego i kobiecego. Mam nadzieję, że takie połączenie przypadnie Wam do gustu :)
Jak widzicie zdobienie jest bardzo proste, a to za sprawą braku czasu na wyjeździe. Do tego doszło też lenistwo i to, że wolałam mieć zwyczajnie pomalowane (ale nadal zimowe) pazurki. Bazowym lakierem jest śliczny nudziak od OPI #you're so vain-illa. Kryje po dwóch warstwach, jednak gdyby nie stemple to na pewno nałożyłam bym jeszcze trzecią dla wzmocnienia efektu. Następnym krokiem było nałożenie holo topu od B. Loves Plates. Gdy się przyjrzycie na niektórych zdjęciach da się zobaczyć drobny błysk. Nie jest to oczywiście tak widoczne jak na ciemnym lakierze, jednak tak czy siak na żywo dodaje uroku.
Stemple wykonałam przy użyciu lakieru Colour Alike #kind of black oraz płytki +B. Loves Plates #let it snow. Pomęczę Was jeszcze zdobieniami z tej płytki, ponieważ uwielbiam ją, a niestety już niedługo pójdzie w odstawkę :(
śliczne śnieżynki! fajne zestawienie lakierów :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ;) u mnie tez śniegiem ciapie cały czas, potem topnieje w jeden dzień i znów od nowa sypie
OdpowiedzUsuńB. ładne. Też żałuję, że śnieżynkowe mani pójdą na dniach w odstawkę.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemne mani :)
OdpowiedzUsuńWidziałam je już na insta. Jest cudne *.*
OdpowiedzUsuńfajnie to wygląda
OdpowiedzUsuńświetne połączenie! delikatne i stonowane ale nie nudne :)
OdpowiedzUsuńCudowne mani. Strasznie mi się podobaja te konkretne śnieżynki :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne śnieżynki <3
OdpowiedzUsuńŚliczne <3
OdpowiedzUsuń