Ale ta jesień nas rozpieszcza pięknymi kolekcjami! I chociaż już niedługo zawita do nas zima, to przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tych jesiennych kolorków używać cały rok. Dziś mam Wam do pokazania prawdziwe perełki, bo tym razem nie o zwykłych lakierach będzie mowa, a o pięknej kolorowej kolekcji Autumn Vibes do stemplowania od B. loves plates . Autumn Vibes  Kolekcja Autumn Vibes od B. loves plates, to aż osiem kolorów. To naprawdę sporo, ale nie ma tutaj żadnych podobnych odcieni. Wszystkie propozycje, to czysta jesień. Czerwień, granat, zieleń i cudowna musztarda! Jak tylko ją zobaczyłam to od razu się zakochałam. Piękna, kremowa, no idealna do wszystkich jesiennych stylizacji. To mój kolor roku, także bezsprzecznie w konkurencji 'najlepszy lakier do stemplowania' musztarda dostaję nagrodę główną :D Choć każdy lakier kryje tutaj świetnie, kolekcja dzieli się na całkowite kremy oraz kolory bez białej bazy. Chodzi tu po prostu o to, że kolory nieposiadają...

Sweather Weather Sweather Weather to najnowsza jesienna kolekcja marki NCLA . W jej skład wchodzą cztery zwykłe lakiery o błyszczącym wykończeniu. Inspiracją były oczywiście swetry, które właśnie jesienią zaczynają być wyciągane z szafy. Ciepłe, milutkie i o pięknych kolorach. Ta kolekcja pasuje tu idealnie! Cała czwórka tworząca kolekcję Sweather Weather , to najmodniejsze kolory tego sezonu. Brakuje tu tylko musztardy i mielibyśmy piątkę idealną :D I choć widzimy te kolorki dosłownie w każdym sklepie z ciuchami, to w kolekcjach lakierów do paznokci nie są tak często spotykane. Najprawdopodobniej przez to, że ceglaste odcienie i oliwkowe zielenie nie są za często wybierane przez klientki. Zawsze w walce z nimi wygra bordo, nudziaki i brązy. Nie zmienia to faktu, że ogromnie cieszą mnie takie kolekcje, ponieważ ja sama w takich kolorach chodzić uwielbiam. Na polskiej stronie NCLA , kolekcja Sweather Weather jest dostępna pod tym linkiem . Możecie ją jednak zakupić przez...

My Matte Lip Ink , to najnowsza propozycja matowych pomadek w płynie marki Golden Rose . Cała kolekcja liczy 14 kolorów i znajdziemy w niej zarówno nudziaki jak i mocniejsze czerwienie, czy zgaszone róże. Formuła jest w pełni wegańska, a noszenie ich na ustach naprawdę komfortowe! Golden Rose My Matte Lip Ink no.12 My Matte Lip Ink Oprócz wegańskiej formuły cała kolekcja charakteryzuje się świetnym kryciem oraz delikatną formułą. Wszystko za sprawą świetnej konsystencji, która w łatwy sposób pozwala na pokrycie ust bardzo cieniutką warstwą. Nie trzeba tutaj dokładać produktu. Jego niewielka ilość pozwala na idealne pokrycie całych ust bez dodatkowego posiłkowania się kredką. Pomadka nie wylewa się poza kontur ust, ponieważ jest dość gęsta, ale przy tym na tyle delikatna, że ich nie wysusza. Oczywiście nie uzyskamy tutaj nawilżenia, tak jak w pomadkach ochronnych, ale jest to na tyle przyjemny mat, że nie mamy ochoty po chwili go zmywać.  Pomadki z serii My Matte Li...

Mamy jesień, a ja mam Wam do pokazania iście gorącą kolekcję! To propozycja marki NCLA , która powstała z myślą o Włoszech, - aby zatrzymać lato na dłużej. Nie wiem jak Wy, ale ja nie pogardziłabym aktualnie włoskimi wakacjami, plażą i kolacją przy zachodzie słońca. Jeśli Wy również, koniecznie chodźcie dalej zobaczyć te kolorowe cuda! Take Me To Capri! Take Me to Capri to propozycja pięciu zwykłych lakierów marki NCLA , stworzona we współpracy z Sivan Ayla . Sivan tworząc kolekcję zainspirowała się swoimi włoskimi wakacjami, a konkretniej zapierającymi dech w piersiach widokami oraz orzeźwiającymi koktajlami. Wszystko po to, aby zachować lato na dłużej. Kolory są pastelowe, żywe i bardzo dziewczęce. Tworzą piękną całość, którą spokojnie można łączyć na wszystkie możliwe sposoby. Kolory, które znajdziemy w kolekcji to delikatna brzoskwinia, błękit, żółty, troszkę mocniejszy róż oraz beż. Wszystkie kolory kryją idealnie po pierwszej warstwie. Konsystencja jest bardzo...

Już jutro w Polsce będzie miała premierę druga cześć kultowej bajki Kraina Lodu . Oczywiście wybieram się na nią ze swoim mężem, bo oboje jesteśmy jej fanami. A konkretniej mówiąc fanami piosenek z tej bajki, ale w sumie zajmują one tak dużą część produkcji, że śmiało mogę powiedzieć, że lubimy całość - ze Sfenem na czele :D Kraina Lodu II Pięć lat temu swoją premierę miała pierwsze część Krainy Lodu. I nie myślcie sobie, że dokładnie tę datę zapamiętałam (pamięć do dat mam straszną). Zwyczajnie wróciłam do starego wpisu , w którym malowałam główne bohaterki - wtedy jeszcze przy użyciu zwykłych lakierów! Oj szalona była ze mnie kobieta, zabierając się za malowanie twarzy zwykłymi lakierami. Ale jakoś dawałam radę i po tylu latach wciąż uważam, że to zdobienie wyszło mi naprawdę fajnie :) W tym roku z okazji premiery drugiej części Krainy Lodu, znowu postanowiłam zrobić tematyczne zdobienie, jednak tym razem wybrałam troszkę łatwiejszą technikę niż malowanie zwykłymi lakierami. ...

Nie miałam robić wpisu z tym zdobieniem, ale tak bardzo spodobał mi się efekt końcowy, że trochę poszalałam z ilością zdjęć. A jak zdjęć dużo, to aż proszą się o obrobienie i pokazanie! Tak więc dziś przychodzę z nieplanowanym wpisem z bardzo ciepłą propozycją na jesienne paznokcie hybrydowe. Do wykonania dzisiejszych paznokci użyłam dwóch pięknych hybryd Nails Company z jesiennej kolekcji Luxury Splash. Jej recenzję mogliście już oglądać na moim profilu, a jeśli ją przeoczyliście ten link przekieruje Was do wpisu. Pokazywałam tam wszystkie kolory na paznokciach, a że kolorów było aż 20, to naprawdę jest co oglądać! Ja z tej pięknej jesiennej kolekcji wybrałam kolory Trusty oraz Shy. Trusty to troszkę bardziej nasycona musztarda, którą już raz w zdobieniu wykorzystałam. Wtedy była takim kolorem głównym całego zdobienia, a dzisiaj jest idealnym dopełnieniem ceglastego Shy. Na zdjęciu wygląda na dość mocno czerwony, ale bardzo dużo zależy od światła. Jest to połączenie czerwi...

Witrażowe paznokcie to na pewno nie zbyt szybka propozycja zdobień. Trzeba się z nimi trochę pobawić, ale efekt jest obłędny, szczególnie jeśli skupimy się na zachowaniu jednakowej grubości czarnych linii. Ja postanowiłam pokazać Wam witrażowe paznokcie w odsłonie jesiennej. Inspiracja były dwie prace znalezione na pintereście. Pierwsza , która zainspirowała mnie do 'oddzielenia' witraża od reszty paznokcia oraz druga , czyli motyw muchomora i liści. Jak zawsze starałam się odtworzyć znalezione propozycje tak, żeby wpleść w nie cząstkę siebie, a nie kopiować całość od koloru po rozmieszczenie wzorów. Mam nadzieję, że mi się udało, a taka jesienna propozycja witrażyka przypadnie Wam do gustu. Witraż na paznokciach Mój dzisiejszy witraż malowałam przy użyciu hybryd marki Pierre Rene oraz czarnej farbki akrylowej. Całość zaczęłam od zrobienia witrażowego tła, czyli pomalowania paznokci kolorem no.40 nie dojeżdżając przy tym do skórek. Dopiero potem przerwę pomalowałam prz...

Bubble Nails , to najnowszy paznokciowy trend, który jest aktualnie dosłownie wszędzie! Wzor, które robi się przy użyciu piany wytworzonej z wody i płynu. Brzmi dziwnie, ale efekty są naprawdę zaskakująco piękne! Pytanie najważniejsze brzmi jednak nie - 'jak to zrobić', a 'kto wpadł na tak szalony pomysł'? No bo chyba przyznacie sami, że nie często wkłada się nieutwardzony paznokieć z górą piany do lampy i czeka co ciekawego nam z tego wyjdzie. Smocze paznokcie Moja propozycja Bybble Nails to smocze paznokcie. Od początku ten wzór bardzo skojarzył mi się ze smoczą/wężową skórą. Widziałam dużo wzorników, prostych stylizacji, ale smoka nie stworzył nikt, więc musiałam być pierwsza. Poszukałam w internecie fajnych zdjęć oka smoka i zaczęłam tworzyć. Kluczowe w tym zdobieniu było znalezienie fajnego pyłku, którym pokryłam wszystkie paznokcie oraz dobrego koloru na tęczówkę (?).  Jeśli chodzi o pyłek to padło na Neonail SunSat Effect no. 5. Pięknie bardzo drobno zmi...