Wiosenna kolekcja Orly pojawiła się już jakiś czas temu, ale jak dla mnie ciągle jest 'świeża'. Wszystko za sprawą pięknej pogody za oknem i przyrody, która budzi się do życia <3
Zdobienie bardzo prościutkie, ponieważ to wyłącznie glitter i stemple. Uważam jednak, że często właśnie takie zwykłe połączenia dają super efekt. Całość wygląda jak labirynt albo swego rodzaju układanka. Bazowym lakierem jest Orly Color Blast #fashionista, który pokochało wiele dziewczyn paznokciowej blogosfery. Posiada dużo drobinek, pięknie kryje po dwóch warstwach, a do tego cudownie się błyszczy <3
Jeśli chodzi o stemple to wybrałam płytkę Lady Queen #hehe 029. Bardzo lubię ich płytki, bo można kupić je za grosze, a są naprawdę dobrej jakości. Wykonałam je przy użyciu mojego czarnego ideału, a mianowicie Colour Alike #kind of black. Całość pokryłam bezbarwnym topem Orly i uzyskałam bardzo fajny efekt wielu warstw. Uwielbiam łączyć glittery ze stemplami <3
Piękny prosty mani :)
OdpowiedzUsuńGenialne mani :D
OdpowiedzUsuńekstra <3
OdpowiedzUsuńorly jest śliczny i fajnie wygląda z tym wzorkiem :D
OdpowiedzUsuńpiękny efekt
OdpowiedzUsuń