Pisząc ten post za oknem widzę sypiący śnieg. To nic, że po chwili od razu się roztapia. Ważny jest sam nastrój zimy. Dobry nastrój jest też istotny jeśli chodzi o interpretację dzisiejszej stylizacji. Na pierwszy rzut oka nie widać tu mrozu i zamieci śnieżnej, tylko bardzo delikatną propozycję z pięknym wiosennym różem w tle. Lubię takie kontrasty i połączenie, po które nie sięga się w pierwszym odruchu. Poniżej więcej zbliżeń, żeby łatwiej było dostrzec najistotniejsze elementy.
Zdobienie zaczęłam od pomalowania wszystkich paznokci lakierem Pierre René no. 11. Po położeniu dwóch warstw przyszłam do cieniowania paznokci bielą. Zrobiłam to dwuetapowo, za każdym razem utwardzając białą końcówkę. Przejście nie wyszło idealnie, ale przy śnieżnych stylizacjach ma to swój urok (szron). Później pokryłam całość matowym topem i przy użyciu tego samego białego żelu namalowałam śnieżynki. Dzięki matowej bazie miałam całkowitą kontrolę nad malowanymi liniami. Nic mi się nie rozpływało, nie zlewało, także mogłam tworzyć bardzo cienkie elementy. A im więcej detali, tym stylizacja wydaje się bardziej dopracowana.
Przy okazji tego wpisu, chciałabym Was poinformować, że na stronie Pierre René w zakładce lakiery hybrydowe (link), możecie zobaczyć jak wszystkie kolory prezentują się na żywo paznokciach. We współpracy z marką stworzyłam dla Was swatche, żebyście z łatwością mogły wybrać kolor, który najbardziej Wam odpowiada. Już nie musicie zastanawiać się, że kolor etykietki będzie na pewno odpowiadał kolorowi w buteleczce. Teraz kupowanie będzie, mam nadzieję, łatwiejsze i przyjemniejsze :)
PIĘKNE te śnieżynki :)
OdpowiedzUsuńCudowne to zdobienie 😍
OdpowiedzUsuńRzeczywiście kolor różowy nie jest pierwszym skojarzeniem ze śnieżynkami - aczkolwiek wyszło to bardzo subtelnie i delikatnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie <3 Słów mi brakuje, żeby komentować Twoje zdobienia :)
OdpowiedzUsuńile detali, cudowne śnieżynki <3 wykonałaś kawał dobrej roboty z tymi swatchami, w końcu można zobaczyć jak te kolory wyglądają na prawdę, bo etykietki czasem mocno przekłamują kolor ;)
OdpowiedzUsuńPiękne są te śnieżynki! No i gratuluję tych zdjęć, są piękne :)
OdpowiedzUsuń