Dzisiejsza świąteczna propozycja to coś dla fanek detali. Kolorów nie ma tu za wiele, ale za tu dużo dzieje się we wzorach. Choinka, jemioła, laski cukrowe i duży renifer. To po prostu idealne świąteczne połączenie, które będzie wyglądać pięknie w wielu wersjach kolorystycznych. Ja użyłam wyłącznie delikatnej pastelowej zieleni, granatu oraz czerwieni High Risk Red. Wszystkie produkty pochodzą natomiast ze sklepu follynail, który znajdziecie pod tym linkiem.
Pomysł na dzisiejsze zdobienie zaczerpnęłam z Pinteresta z tej konkretnej grafiki. Bardzo spodobało mi się to nietypowe połączenie chłodnej pastelowej zieleni z mocną i wyrazistą czerwienią. Jako urozmaicenie dodałam od siebie troszkę granatu, żeby jednak przełamać tę delikatność widoczną na wszystkich paznokciach.
Wyszło bardzo ciekawie i dość nietypowo. Skupiłam się tu przede wszystkim na detalach, co dało świetny efekt. Całe zdobienie malowałam na zielonkawej hybrydzie Frosty Green od FollyNail, a dopiero potem na matowym lakierze dodawałam białe elementy przy użyciu Colour Gel. To idealny produkt do takich cieniutkich linii. Zostaje dokładnie tam gdzie go nałożymy, a do tego ma świetną pigmentację. Idealny do frencha i babo boomera. Bardzo lubię ten produkt i naprawdę często po niego sięgam. Praca z nim to po prostu przyjemność.
FollyNail Frosty Green
Lakiery Frosty Green posiada, jak sama nazwa wskazuje, zielonkawy kolor. Jest to odcień pastelowy z kolekcji SPRING. Na zdjęciach z powodu bardzo mocnego światła, jego zielone nuty są niestety troszkę mniej widoczne. Zdecydowanie lepiej możecie zobaczyć je w tym tropikalnym zdobieniu, które stworzyłam na początku tego roku (link). Tam w zestawieniu z żółtym i błękitem, zieleń wybija się zdecydowanie mocniej.
Co do krycia tego koloru to jest ono naprawdę świetne. Choć to bardzo jasny i delikatny kolor, to już przy pierwszej warstwie można uzyskać prawie pełne krycie. Konsystencja jest gęstsza, ale bardzo miła w prowadzeniu po paznokciu. Jako tło w tym świątecznym zdobieniu sprawdził się wprost idealne.
Warto jeszcze wspomnieć o kolorku Cosmo z kolekcji SPARKLE, czyli dość ciemnym granacie z drobinkami! Ma świetne krycie i przepięknie błyszczy się w świetle dziennym. Oprócz tego zmieszałam go z odrobiną zieleni, żeby uzyskać pośredni kolor do malowania wzorków. Wystarczyło go naprawdę niewiele, żeby fajnie zabarwić zieleń.
Brak komentarzy