Paznokci w pierniczki
Dzisiejszą stylizację wykonałam przy użyciu hybryd marki Pierre René oraz białego żelu do zdobień. Najpierw miały być tu same ciastka, ale wpadłam na pomysł, żeby dodać coś również na reszcie paznokci. Padło na motyw cukrowych lasek i aż sama się zdziwiłam jak świetnie to wyszło!Motyw cukrowych lasek jest mega prosty w namalowaniu, trzeba tylko uważać, żeby nie wyjeżdżać poza wyznaczone linie. Paznokcie pomalowałam czerwoną hybrydą z domieszką różu ROSEWOOD i nałożyłam na nie matowy top coat. Później przy użyciu białego żelu malowałam zawijasy, bo prostymi liniami tego nazwać nie można. Każdy element warto utwardzać osobno, tak żeby w razie pomyłki można było łatwo coś zmyć, bez uszkodzenia reszty. Na koniec gdy wszystkie elementy były namalowane pokryłam je błyszczącym topem no vipe. Robiłam to uważnie, żeby nie wyjechać na matową czerwień. Dzięki temu można uzyskać fajny efekt 3D, który jeszcze bardziej upodabnia zdobienie do cukrowych lasek.
Przy pierniczkach malowanie zaczęłam od nałożenia dwóch warstw koloru INBORN z nudziakowej kolekcji, której recenzję możecie znaleźć tutaj. Następnie kolorem BROWN namalowałam kształt i całość pokryłam matowym topem. Całę resztę elementów malowałam już na nim. Używałam pędzelka z długim włosiem, żeby linie były bardzo cieniutkie. Na sam koniec dodałam troszkę śnieżynek przy użyciu sondy.
Do wykonania użyłam:
burgund - Pierre René no. 29 Rosewood
nude - Pierre René no. 91 Inborn
brązowy - Pierre René no. 35 Brown
biały - Mistero Milano perfetto
Top Mat + no vipe - Pierre René
Całe zdobienie wyszło naprawdę mega słodkie!
Zdjęcia oczywiście robiłam z moimi tegorocznymi pierniczkami, które wykorzystałam m. in. w tym pomyśle na świąteczny prezent. Tak więc jeśli szukacie fajnego, szybkiego i taniego prezentu od serca, to koniecznie musicie zerknąć! A jeśli macie ochotę zobaczyć inne świąteczne stylizacje, to zapraszam pod ten link lub na mojego instagrama, gdzie do świąt codziennie pojawiają się nowe zdjęcia!
Brak komentarzy