Zapytacie mnie pewnie 'czemu dodałaś sam gradient bez żadnego zdobienia?' A ja odpowiem bardzo krótko 'bo nie miałam serca go psuć'.
Ten gradient nie dość, że idealnie wpisuje się w świąteczno karnawałowe klimaty to w dodatku jego wykonanie było tak proste, że aż się zastanawiałam, czy to wszystko przypadkiem nie zrobiło się samo. Konsystencja lakierów Golden Rose z serii METALS (recenzja), ma tak dobrą pigmentację oraz tak przyjemną konsystencję, że wykonanie tych paznokci było najprostszą czynnością na świecie! Oczywiście mówię to na swoim przykładzie, gdzie gradientów w życiu już trochę wykonałam. Uważam jednak, że nawet osoba początkująca z tymi lakierami może stworzyć coś naprawdę pięknego.
Do wykonania użyłam:
- Golden Rose Metals #112,
- Golden Rose Metals #113.
Wyszło pięknie, muszę sama spróbować <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszedł gradient tymi lakierami :)
OdpowiedzUsuńO łał, niesamowity efekt, a to przecież "tylko" gradient! :D
OdpowiedzUsuńSuper połączenie :)
OdpowiedzUsuńfantastyczny gradient
OdpowiedzUsuńIdealne przejście kolorów!
OdpowiedzUsuńŁadnie się przenikają. Chyba się na te odcienie skuszę.
OdpowiedzUsuń