Pamiętacie moją recenzję płytki B. loves plates Cactus Garden? Jeśli nie, to koniecznie zapraszam pod ten link! Znajdziecie tam jej dokładną recenzję oraz zdjęcia, tego jakie wzory się na niej znajdują. Dziś będzie tylko zdobieniowo i to nie byle jak, bo walentynkowy. Kto by pomyślał, że taka roślinna płytka ma w sobie takie tematyczne wzory.
Do dzisiejszego zdobienia wybrałam dwa wzory. Jeden z nich to czysty kaktus w kształcie serca. Wypełniłam go zielonym lakierem i wsadziłam do uroczej doniczki. Druga roślinka jest już bardziej szalona, bo zamiast kwiatuszków ma serduszka. To właśnie po zobaczeniu tego wzoru zdecydowałam się podciągnąć całą stylizację pod walentynkową propozycję. No bo przecież nie ma nic bardziej w temacie jak duża liczba czerwonych serc!
Do wykonania użyłam czerwono-różowego lakieru Yves Rocher, który na paznokciach prezentuje się po prostu przepięknie! Kryje po dwóch warstwach i jest moim zdaniem idealną propozycją do 'ubrania' na randkę.
Nudziak w tle to mysecret z serii ChocoLate Desire o numerze #287. Drugi kolor z tej samej kolekcji mogliście oglądać tutaj. Oba kryją po dwóch warstwach i oba bardzo ładnie się rozprowadzają. Znajdziecie je w drogeriach Natura za bodajże niecałe 5 zł.
Do wykonania użyłam:
- Yves Rocher #28 Framboise Intense,
- mysecret ChocoLate Desire #287 Almond Milk,
- B. loves plates #Cactus Garden,
- B. Loves Plates #B. a Black Hole.
Brak komentarzy